Przejdź do głównej zawartości

Szamanizm dydaktyczny

Nauczanie wyłącznie "sztuczek dydaktycznych", pokazywanie "magicznych konspektów" i wdrażanie "nowatorskich pomysłów edukacyjnych" bez głębokiego zrozumienia ich kontekstu (filozoficznego) uważam za "szamanizm dydaktyczny".

Często zdarza się, że sami uczestnicy kursów nie chcą się zapoznać z wyjaśnieniami wprowadzającymi traktując je jako "zbyteczną teorię".  Wychodzą z założenia, że jeśli zastosuje określoną metodę i będzie ona skuteczna, to nic więcej nie trzeba. Objawia się to m.i. tym, że często pojawia się presja na prowadzących polegająca na wymuszaniu zdradzenia cudownych i zawsze działających metod.  Na kursie dydaktycznym często są to pytania i prośby o "konkretne pomysły", "najskuteczniejsze rozwiązania", "sprawdzone techniki", "praktyczne rady" oraz różne sztuczki i triki ułatwiające pracę. Ale w dydaktyce chodzi o coś więcej - chodzi o jej zrozumienie.



Formy szamanizmu

Szamanizm dydaktyczny przybiera różne formy analogiczne do sposobów działania plemiennych szamanów czy szarlatanów z Dzikiego Zachodu.  Mechanizm działania jest następujący- coś jest fajne, działa lub powinno działać, 100% skuteczne. Na pytanie - A dlaczego działa?  pada odpowiedź - to jest fajne, to działa albo powinno działać. Nie ma w nim miejsca na dowody, nie ma miejsca na analizę, nie ma miejsca na refleksję. Kilka przykładów szamanizmu:

1. Fetysz nowości

Jednym z przykładów szamanizmu jest zachłyśnięcie się e-learningiem.  Już wielokrotnie słyszałem, że  "nauczanie nowoczesne to nauczanie przy użyciu najnowocześniejszych technologii". Śmiem twierdzić, że nie na tym polega nauczanie nowoczesne. Bo nie o gadżety w nauczaniu chodzi, a o spójną koncepcję nauczania wypływającą z głębszych przesłanek filozoficznych. Koncepcja pozwala wyznaczyć cele, a za tym idzie wskazuje stosowne metody. Stosowanie coraz bardziej wyrafinowanych metod do wspierania złych koncepcji tylko pogarsza sprawę.

2. Ślepota tradycji

Często tradycja uniemożliwia wprowadzanie nowych metod. "Od pokoleń się tak uczyło i ja tak nauczać będę" albo "Mnie tak uczono i co? Wyrosłem na ludzi". Śmiem twierdzić, że stosowanie sprawdzonych metod w innym kontekście nie musi prowadzić do identycznych rezultatów.  Bo nie o tradycję w nauczaniu chodzi, a o koncepcję nauczania. Stosowanie tych samych metod do wspierania nowych koncepcji prowadzi do ich wypaczenia.

Przykład I: Wykłady na studiach stosowane tam, gdzie nie powinno ich być. 

Przykład II: Lekcje
Lekcja musi mieć 45 minut, ma ściśle określony temat i zaplanowany przebieg. Nauczyciel musi stać frontem do uczniów siedzących w równych rzędach ławek. Ma być cisza i spokój.

Nasuwają się pytania: czy prowadzący wykłady rzeczywiście sprawdził że jest to najskuteczniejsza metoda w jego przypadku? Jakie ma na to dowody, że tak jest?

3. Kalkowanie

Zdarza się, że argumentem w dyskusji o dydaktyce jest: "A w krajach zachodnich to robi się to tak...". Śmiem twierdzić, że naśladowanie metod bez uwzględnienia ich kontekstu społecznego nie doprowadzi do pożądanych rezultatów. Mam okazję obserwowania (od pewnego czasu) kontekstu kulturowego odmiennego od rodzimego i dochodzę do przekonania, że to co dobre w jednym kraju wcale nie musi być (i z pewnością nie będzie) w innym kraju. Wprowadzanie metody bez zrozumienia kontekstu zazwyczaj kończy się fiaskiem.

Hasło: "Wyrzućmy ławki ze szkoły"
Ostatnio spotkałem się z dość radykalnym podejściem jakim jest całkowita zmiana środowiska uczenia się/nauczania. Wygląda na to, że główną przyczyną w nowoczesnej szkole jest starodawny układ ławek. Jeśli mogę zgodzić się z postulatem, że istnieje korelacja między ustawieniem

4. Stawianie diagnoz bez konkretnego leczenia

Za szamanizm dydaktyczny uznaję też ciągłe stawianie diagnoz - jak to współcześnie jest źle, jak to należy wszystko zmienić. Co gorsza w krytyce zazwyczaj nie podaje się konkretnych rozwiązań, tylko opinie i przekonania. Śmiem twierdzić, że ciągłe narzekactwo systemu nie zmieni.

5. Panaceum na wszystko

Jeśli ktoś z cała stanowczością mówi - 'Wykłady są złe, zrezygnujmy z nich" albo "Powinniśmy całkowicie zrezygnować z testu wielokrotnego wyboru" to włącza mi się czerwona lampka ostrzegawcza. Jeśli ktoś mówi, że jeden uniwersalny podręcznik stanowi lek na niepowodzenia dydaktyczne to zaczynam patrzeć na daną osobę podejrzliwie. Jeśli ktoś mówi, że zunifikowany egzamin jest sprawiedliwy - to mu nie wierzę.

Jak zrezygnować z szamanizmu?

We współczesnej medycynie, historycznej następczyni szamanizmu, sprawę rozwiązano za pomocą bazowania na dowodach. Lek jest skuteczny, jeżeli się go przetestuje, opisze wyniki badań...
Może zastosować analogiczną drogę w procesie uczenia się/nauczania?

Dydaktyka, wbrew potocznemu mniemaniu, nie jest szamanizmem. Dydaktyka jest nauką i dlatego można bazować na dowodach.


Skoro istnieją dowody, że coś jest nieskuteczne - to dlaczego to stosować?

Jeśli w dyskusji:
  • pojawia się odpowiedź - "bo taka jest tradycja", to już mamy przykład powrotu do szamanizmu.
  • pojawiają się konkretne badania, a jedyną odpowiedzią na przedstawione wyniki są opinie to mamy przykład powrotu do szamanizmu.


Nauczanie oparte na zastosowaniu wiedzy

Ktoś może zarzucić, że powyższy tekst też jest "szamański", bo opiera się wyłącznie na przekonaniach autora. Tam, gdzie to będzie możliwe będę dołączał spis literatury na poparcie propagowanych tez.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Cele dydaktyczne (=Cele ogólne)

Cele dydaktyczne  określają  intencje, dążenia, generalne zamiary procesu dydaktycznego . Dodatkowo   wyjaśniają istotę  i  wskazują kierunki   dążeń  nauczających jak i uczących się. W tym wpisie skupię się na celach ogólnych (czasami: głównych) i nie należy ich mylić z celami szczegółowymi (operacyjnymi). . Cechy celów ogólnych Dobre cele ogólne powinny charakteryzować się zarówno odpowiednią treścią jak i formą. Wyznaczone przez nas cele powinny być  realne, co znaczy, że powinny być osiągalne zarówno przez uczniów jak i możliwe do realizacji przez nauczycieli. Jeśli cel jest niemożliwy do osiągnięcia, to po co go stawiać? Jeśli cel jest trywialny i zbyt łatwy do osiągnięcia, to po co go wyznaczać? Cele powinny być  konkretne , nasycone treścią i dawać uczącym się informację czego powinni oczekiwać po danych zajęciach/kursie/programie. Cel zbyt ogólny niczego nie wnosi. Cel zbyt szczegółowy niepotrzebnie zawęża pole manewru zarówno dla uczących się jak i nauczających. Nie powinn

Teorie uczenia się: Behawioryzm (Część I)

Aby w pełni zrozumieć, co jest najważniejszym celem pracy nauczyciela warto postarać odpowiedzieć sobie na pytanie czym w rzeczywistości jest proces "uczenia się". Różne grupy naukowców, z różnych punktów widzenia, opisują czym jest "uczenie się" i starają się wyjaśnić jego mechanizmy. Aby pomóc w zrozumieniu istoty uczenia się z acznę od  przyjrzenia się teorii behawiorystycznej , która wyjaśnia proces  uczenia się z  biologicznego  punktu widzenia .  Znajomość teorii behawiorystycznej jest ważna dla dydaktyków przynajmniej z dwóch powodów: jest jedną z teorii wyjaśniających biologiczne mechanizmy procesu uczenia się efektem stosowania wiedzy behawiorystycznej jest specyficzne podejście do nauczania Zachowanie się można mierzyć metodami naukowymi Zachowanie się zwierzącia (czy też często używany synonim: behawior ) jest mierzalne, gdyż można zmierzyć długość drogi przebytej przez danego osobnika, policzyć liczbę wykonanych przez niego ruchów, zmierzyć c

Dydaktyka - nauka o uczeniu się i nauczaniu

Definicja Napiszę krótko - nie istnieje jedna, uniwersalna i w pełni akceptowalna definicja dydaktyki . W zależności od punktu widzenia dydaktykę można interpretować w rozmaity sposób, na przykład tak: 1. Dydaktyka to nauka zajmująca się badaniem procesów nauczania i uczenia się oraz badaniem  zależności między nimi. Inaczej można powiedzieć, że dydaktyka zajmuje się  kształceniem  i  samokształceniem . 2. W węższym znaczeniu dydaktyka to nauka badająca relacje zachodzące między nauczającym a uczącym się zachodząca w procesie kształcenia. Na tym blogu za podstawą definicję dydaktyki przyjąłem szerszą interpretację zaproponowaną w pierwszej definicji. Cele dydaktyki 1. Zgodnie z przyjętą szerszą definicją, dydaktyka jako nauka dąży do poznania procesów nauczania oraz uczenia się . Stara się zatem: opisać oba procesy Czym jest uczenie się? Czym jest nauczanie? zdefiniować zachodzące w nich prawidłowości Co charakteryzuje proces nauczania? Kiedy zachodzi uc